SAPJaki ekosystem informatyczny pasuje do złożonej organizacyjnie i działającej na międzynarodową skalę spółki? Viessmann zdecydował się na migrację do SAP S/4HANA – nowa platforma pozwala zintegrować i usprawnić procesy biznesowe w rozrzuconych po całym świecie jednostkach firmy. Większa efektywność oraz zmniejszenie złożoności infrastruktury IT to tylko niektóre z korzyści, które przyniosła ze sobą zmiana. Nowa platforma ERP umożliwia także ograniczenie zapasów i poprawę poziomu usług w obszarze logistyki, co przełożyło się na oszczędności, ale również wzrost satysfakcji klientów firmy Viessmann.


 REKLAMA 
 Baner srodtekstowy350x350 strona KSeF 
 
Grupa Viessmann należy do największych producentów systemów grzewczych, przemysłowych i chłodniczych na arenie międzynarodowej. Od lat korzysta z systemów ERP dostarczanych przez SAP i to im w dużym stopniu zawdzięcza swoją przewagę konkurencyjną. Wymagania wobec technologii ciągle jednak rosną. Pozostawanie przy starszych rozwiązaniach IT hamowałoby rozwój firmy. Aby do tego nie dopuścić, przedsiębiorstwo zdecydowało się na migrację do nowego systemu SAP S/4HANA. Zmiana dotyczyła 28 zakładów produkcyjnych w 34 krajach i 78 przedstawicielstw handlowych, w sumie 6 tys. użytkowników.

Zmiana na dużą skalę

Rachunkowość finansowa, zarządzanie aktywami, kontroling, gospodarka materiałowa, magazyn oraz planowanie produkcji, sprzedaż i dystrybucja, a także systemy projektowe, konserwacja instalacji i HR – transfer obejmował wszystkie moduły SAP. W jeden weekend przesłano 190 kodów firmowych i 30 mld rekordów danych, a całe przedsięwzięcie trwało 18 miesięcy. To ekstremalnie krótki czas, zważywszy na skalę i złożoność zadania. Co więcej – konwersję przeprowadzono metodą niemal zerowego przestoju. Produkcja, wysyłka, magazyn – wszystkie departamenty, działy i zespoły pracowały bez przerwy przy pełnym obciążeniu.

Poza optymalizacją kosztową naszym priorytetem była szybkość. Nie mogliśmy sobie pozwolić na przedsięwzięcie trwające pięć lat lub dłużej - dr Harald Dörnbach, dyrektor zarządzający firmy Viessmann IT Service.


Walka nowego ze starym

Argumentów za migracją do S/4 HANA było w przypadku producenta systemów grzewczych co najmniej kilka. Po pierwsze, nie sposób wykorzystać najnowocześniejsze technologie, mając do dyspozycji systemy ERP stworzone wiele lat wcześniej. Ich lifting jest drogi, a nie zawsze ma sens. Modernizacja przestarzałego softu to rodzaj półśrodka, który naraża przedsiębiorstwa na takie problemy, jak opóźnienia wynikające z przetwarzania dużej liczby danych, przerośnięta infrastruktura czy ręczne uruchamianie procesów. Po drugie, starsze aplikacje zwykle cechują się mniejszą stabilnością. To zaś oznacza duże wydatki na ich utrzymanie. Ale co najważniejsze: Viessmannowi zależało na harmonizacji wszelkich działań spółki na świecie, a do tego konieczna jest nowoczesna, w pełni zintegrowana platforma cyfrowa, wyróżniająca się bogactwem funkcji, intuicyjną obsługą i łatwością rozbudowy.

Chcieliśmy mieć pewność, że globalne standardy będą jednolite we wszystkich strukturach spółki. Była to najłatwiejsza konwersja, z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia w trakcie mojej kariery w działach IT różnych przedsiębiorstw. Wszystkie procesy w systemie ERP od początku działały sprawnie dr Harald Dörnbach, dyrektor zarządzający firmy Viessmann IT Service


Szybciej, lepiej, taniej

Automatyzacja procesów biznesowych i ich integracja w spójnym ekosystemie informatycznym to jedno z kluczowych założeń cyfrowej transformacji biznesu. Celem SAP jest wsparcie firm w fundamentalnych obszarach ich funkcjonowania, które przekłada się na realne usprawnienia. W przypadku Viessmann chodziło o potężny transfer przekształcający i optymalizujący działania wielu jednostek biznesowych firmy w krótkim okresie czasu. Udana transformacja przełożyła się na identyfikację nowych dróg osiągania korzyści i zwiększenie efektywności.

Migracja do systemu SAP S/4HANA przyniosła tej korporacji mnóstwo korzyści. Do najważniejszych trzeba zaliczyć: usprawnienie procesów, większą efektywność w wielu sferach działalności oraz zmniejszenie złożoności infrastruktury IT. Menedżerowie zwracają uwagę m.in. na szybsze przetwarzanie i analizę danych, lepszy przepływ informacji między poszczególnymi strukturami firmy oraz minimalizację zaangażowania ludzkiego w powtarzalne procesy (automatyzacja). Nowa platforma ERP umożliwia także ograniczenie zapasów, co się przekłada na oszczędności. Wszystkie te pozytywy powodują wzrost satysfakcji klientów firmy Viessmann.

Jedną z największych korzyści jest skrócenie czasu obliczeń w planowaniu zapotrzebowania materiałowego – wcześniej zajmowało to aż sześć godzin, dzisiaj trwa tylko 50 minut, co stanowi redukcję o 86 proc. Dzięki temu przepływy pracy w ramach łańcucha dostaw mogą być lepiej i szybciej koordynowane. Innymi słowy, Viessmann poprawia również poziom usług w dziedzinie logistyki.

Źródło: www.sap.pl

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top